Jak Toronto Film Festival zaznacza wielki post-pandemiczny powrót do fizycznej sfery z czymś prawie normalnym dla jego 47 edycji, największe westchnienia ulgi mogą równie dobrze pochodzić od lokalnych kanadyjskich filmowców i organizatorów imprez premierowych.
„Nie możesz uruchomić filmu festiwalowego cyfrowo. Musisz zbudować hype osobiście. Musisz spotkać się z ludźmi osobiście, aby móc nawiązać relacje, które pozwolą ci wylansować twój film” – mówi producent Markhor Pictures, Shehrezade Mian, który wprowadza na rynek film Antoine’a Bourges’a. Concrete Valley dramat imigrantów w Toronto w ramach sidebaru Wavelengths, opowiedziany The Hollywood Reporter.
Mian nalega na kolegów filmowców, którzy wyświetlali swoje filmy na skalowanych festiwalach w Toronto w 2020 i 2021 roku, mieli swoje plany uruchomienia podważone przez grę na platformach cyfrowych. „The buzz w tym roku jest o wiele bardziej hyped i o wiele bardziej intensywny”, dodała.
Reżyserka Kelly Fyffe-Marshall, która przynosi swój debiut fabularny When Morning Comes na światową premierę w Toronto, przypomina o wprowadzeniu na rynek swojego nagradzanego filmu krótkometrażowego Black Bodies online i na niższym kluczu TIFF w 2020 roku wśród pandemii.
„Wiele z tego wydarzyło się z mojego domu. Będąc w stanie mieć swój debiut fabularny na TIFF dwa lata później i być na zewnątrz i widzieć reakcję ludzi wiele znaczy dla mnie jako filmowca. Naprawdę lubię patrzeć, jak ludzie oglądają moje filmy. Jestem bardzo podekscytowana” – podkreślała Fyffe-Marshall.
Dla organizatorów imprez, powrót Toronto do sfery fizycznej oznacza, że mogą oni organizować tradycyjne junkety prasowe, kolacje dla talentów oraz imprezy przed i po seansach w dużej mierze tak, jak robili to zanim pandemia uderzyła w główne festiwale.
„Naszym oczekiwaniem jest, że Toronto powróci w 2019 roku w takiej formie, w jakiej było”, powiedział David Manning, executive vp w A-List Communications z siedzibą w Los Angeles, która będzie organizować imprezy premierowe w Marbl na King Street dla filmów takich jak. Baby Ruby, Zuzia Szukała oraz Butcher’s Crossing, w którym udział wziął Nicolas Cage.
Pomimo słabnącej pandemii, Manning mówi, że hollywoodzkie studia nadal chcą zapewnić bezpieczeństwo talentom na przyjęciach premierowych. „Ludzie w studiach nadal są strzeżeni w kwestii kontrolowania wielkości przyjęć, a niektórzy szukają możliwości na zewnątrz lub świetnej wentylacji. Nie dostałem wielu próśb o większe przyjęcia na 250 do 500 osób,” dodał jako, że błyszcząca restauracja Marbl również będzie gościć przyjęcia premierowe dla The Blackening, The Return of Tanya Tucker, Carmen, One Fine Morning, w roli głównej Lea Seydoux, oraz The Hunt Club.
Charles Khabouth, dyrektor generalny Ink Entertainment, zobaczy, że jego lokale w centrum Toronto, takie jak Bisha Hotel, Pink Sky, Story’s, Patria i prywatny klub członkowski Clio, powrócą jako najlepsze miejsca dla hollywoodzkich obserwatorów gwiazd podczas edycji TIFF w 2022 roku. „Prosili o jedzenie i napoje, cygara i ochronę, oświetlenie i wystrój oraz bycie prywatnym” – powiedział Khabouth o biznesie, który zrobi w tym roku z hollywoodzkimi studiami i streamerami uruchamiającymi swoje oryginalne filmy w Toronto.
To w ostrym kontraście do ostatnich dwóch lat, w których hybrydowe cyfrowe i ograniczone festiwale TIFF w osobie oznaczały praktycznie puste ulice w centrum miasta i lokalne restauracje i kluby nocne ledwo utrzymujące swoje światła na, jak Hollywood i inni międzynarodowi filmowcy pozostali w domu.
„Wszyscy starali się zachować jakiegoś ducha wirtualnie, ale naprawdę było to 'Po co się męczyć?’. W tym roku, dla mnie i dla całego miasta, jest to najbardziej ekscytujący czas w roku” – dodał Khabouth. I to podniecenie odbija się echem wśród filmowców, którzy wracają na światowe premiery do kin wypełnionych chętnymi widzami.
„Szum związany z byciem na żywo, z tym, że ludzie mogą zadawać ci pytania, że word of mouth, zwłaszcza w przypadku mniejszego filmu, jest kluczowy dla życia po festiwalu” – upierała się reżyserka Carly Stone, której najnowszy film, North of Normal, w roli głównej Sarah Gadon i Robert Carlyle, zadebiutuje w niedzielę w Bell Lightbox.
Kolega kanadyjski reżyser Donald Shebib, którego najnowszy film, Nighttalk, będzie miał również światową premierę w Bell Lightbox, powtórzył za innymi, nalegając, że oglądanie filmu na platformie cyfrowej i w kinie na żywo stanowi dwa różne doświadczenia.
„Robię filmy dla publiczności. I potrafię czytać publiczność, wyczuć, kiedy jej ciało zaczyna swędzieć i ludzie tracą zainteresowanie” – powiedział m.in. THR. „Jest to więc zupełnie inne doświadczenie niż samodzielne oglądanie filmu”.